czwartek, 17 grudnia 2009

Cechy dobrego tłumacza ustnego symultanicznego

Z posta tego dowiesz się, na czym polega praca tłumacza symultanicznego oraz jak cecha decyduje o tym, że tłumaczy zarówno płynnie jak i trafnie. Podane informacje pochodzą z rekrutacji jakie prowadziłem na to stanowisko. Jak pokazują wyniki warto ją mierzyć, gdy nie możesz określić poziomu doświadczenia kandydatów. Dopiero w kolejnych postach z tego zakresu osobno określiłem trafność prognostyczną dla kandydatów bez doświadczenia i kandydatów z doświadczeniem.

Jak podaje Wikipedia tłumaczenie symultaniczne "jest rodzajem tłumaczenia ustnego wykonywanego na żywo, charakteryzującego się tym, że osoba, której wypowiedź jest tłumaczona nie przerywa wypowiedzi, aby umożliwić tłumaczowi zabranie głosu, często musi on więc słuchać i mówić równocześnie. Proces tłumaczenia najczęściej odbywa się w kabinie, tłumacz musi więc także nauczyć się prawidłowej obsługi sprzętu nagłaśniającego i specyficznej higieny pracy (częste przerwy, płynna zmiana tłumacza itp.)." Poniżej zamieszczam przykład tłumaczenia symultanicznego. Znów z angielskiego na hiszpański i odwrotnie.





Jakie zatem umiejętności i kompetencje trafnie prognozują, czy kandydat  do pracy na stanowisku tłumacza symultanicznego będzie dobrze tłumaczył? Podobnie jak w przypadku tłumaczy konsekutywnych, aby odpowiedzieć na to pytanie zebrałem wyniki kandydatów z różnych metod zastosowanych podczas selekcji i porównałem je z jakością wykonanego przez nich tłumaczenia symultanicznego. Jak poprzednio, w celu oceny tejże jakości posłużyłem się dwoma kryteriami, tj płynnością i trafnością tłumaczenia. Ćwiczenie, w którym zostały ocenione polegało na tym, że kandydaci mieli "na żywo" tłumaczyć nagranie, które słyszeli przez słuchawki. Na początku tempo wypowiedzi było wolne, natomiast z czasem przyspieszało. Było to zatem zadanie o wzrastającym poziomie trudności.

Istotnie trafnym predyktorem okazała się jedynie podzielność uwagi. Aby ją zmierzyć puszczałem kandydatom przez słuchawki serię kilkunastu cyfr, przy czym w każdej kolejnej serii odstępy między cyframi były coraz krótsze. W ostatniej serii kolejne cyfry oddzielone były jedynie jednosekundowymi przerwami. Zadaniem kandydatów było dodawać do siebie kolejne cyfry w danej serii i na głos podawać ich sumę. Było to zadanie o tyle trudne, że podczas wykonywania operacji dodawania, kandydat musiał jednocześnie słuchać kolejno pojawiających się cyfr, zapamiętywać je i dodawać do otrzymanej wcześniej sumy. W pewnym sensie ćwiczenie takie to imitacja tłumaczenia symultanicznego, podczas którego tłumacz musi jednocześnie słuchać klienta, tłumaczyć jego wypowiedź oraz wypowiadać ją na głos.

Tak mierzona podzielność uwagi dodatnio koreluje zarówno z płynnością jak i trafnością tłumaczeń symultanicznych wykonywanych przez kandydatów na stanowisko tłumacza ustnego (r=0,267 i p=0,235; p=0,016 i p=0,035). Innymi słowy, kandydaci o wysokiej podzielności uwagi tłumaczą zarówno płynnie, jak i trafnie. Mówiąc krótko, podzielność uwagi jest trafnym prognostycznie predyktorem jakości tłumaczeń symultanicznych.

Ku mojemu zdziwieniu jednak, poza podzielnością uwagi żaden inny predyktor nie osiągnął poziomu istotności statystycznej. Dotyczy to również cech temperamentu, które okazały się trafnymi predyktorami dla tłumaczeń konsekutywnych. Sądzę jednak, że jest to spowodowane tym, że badana grupa składa się w pewnej części z kandydatów posiadających już jakieś doświadczenie w tłumaczeniach ustnych.

Jeśli interesuje Cię, jakie predyktory są trafne w grupie kandydatów bez doświadczenia, a jakie w grupie kandydatów z doświadczeniem koniecznie zajrzyj tutaj.

3 komentarze: